100-letnia lwowianka opowiedziała, jak mąż pod lufą czołgu zmusił ją do małżeństwa.
23.03.2025
369

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
23.03.2025
369

100-letnia lwowianka obchodziła swoje jubileusz
Raissa Derkach, mieszkanka Łucka, świętowała swoje długowieczność i opowiedziała o swoim życiu. Po 12 godzinach znajomości wyszła za mąż za oficera. Razem z mężem przeżyli długie i szczęśliwe życie, obdarzając się miłością. Raissa straciła swoje dzieciństwo i zaadoptowała chłopca, który teraz broni Ukrainy na froncie. Lwowianka bardzo ceni swoje życie, dba o swój dom i potrafi czytać gazety bez okularów. Wyraziła swoją miłość do Łucka i oświadczyła, że miasto stało się jeszcze piękniejsze w ostatnich latach. Raissa Derkach dodała, że nie czuje się stara i ma wiele energii do życia.
Czytaj także
- 30-dniowe zawieszenie broni z Rosją. Socjolodzy ustalili nastawienie Ukraińców do tego pomysłu
- W Czechach wybuchł magazyn amunicji
- Geyter czy hejter, lifhak czy lifgak. Językoznawczyni wyjaśniła, jak Ukraińcy powinni wymawiać angielskie h
- 26 lat od śmierci Wjaczesława Czornowiła. Ścieżka polityka i okoliczności jego śmierci
- W Japonii mężczyzna, błędnie skazany na karę śmierci, otrzymał rekordowe odszkodowanie
- Bokser Usyk został modelem (zdjęcie)