Ja, syn, wnuk... Aktor Zadniprowski opowiedział, na jakiej zasadzie Stupka dzielił role w teatrze Franka.

Ja, syn, wnuk... Aktor Zadniprowski opowiedział, na jakiej zasadzie Stupka dzielił role w teatrze Franka
Ja, syn, wnuk... Aktor Zadniprowski opowiedział, na jakiej zasadzie Stupka dzielił role w teatrze Franka

Ukraiński aktor Nazar Zadniprowski opowiedział o polityce repertuarowej byłego dyrektora Narodowego Akademickiego Teatru Dramatycznego imienia Iwana Franka, Bohdana Stupki. Według słów Zadniprowskiego, Stupka przydzielał role między aktorami na podstawie swoich upodobań.

'Przynosisz sztukę, ojciec nawet mi mówił, on czyta, ojciec z nadzieją na siebie, Sylywestrowycz czytał, mówił: 'Nie widzę siebie w tej inscenizacji, to nie jest zbyt dobra inscenizacja', - zauważył Zadniprowski.

Zadniprowski opowiedział również o przypadku z inscenizacją 'Rewizor', kiedy czuł się urażony. Powiedział, że razem z kolegą pragnęli otrzymać główną rolę, ale ją otrzymał Ostap Stupka. Zadniprowski i jego kolega musieli grać drugorzędne postacie.

W tamtym czasie Stupka był kierownikiem teatru, a aktorzy skorzystali z tego finansowo, uzyskując tytuły i mieszkania. Polityka repertuarowa Stupki była nastawiona na 'ja, syn, wnuk'. Chociaż kobiety skarżyły się na niewystarczającą liczbę ról, aktorzy i tak je otrzymywali. Zadniprowski otrzymał kilka dobrych drugorzędnych ról, ale główne role zagrał po Stupce. Wtedy w jego życiu pojawiła się inscenizacja 'Moja profesja - seniore z wyższych sfer'.

Nazar Zadniprowski - znany ukraiński aktor, który od 1997 roku pracuje w teatrze Iwana Franka. Otrzymał tytuł Zasłużonego Artysty Ukrainy w 2007 roku, a także został Ludowym Artystą Ukrainy. Bohdan Stupka - wybitny ukraiński aktor teatru i kina. Był kierownikiem teatru imienia Iwana Franka od 2001 roku do swojej śmierci w 2012 roku.

Niedawno Nazar Zadniprowski wyjaśnił, dlaczego reżyserka Oksana Bajrak pojechała do Rosji. Powiedział, że pracowała z rosyjskimi aktorami i kręciła filmy na pieniądze Rosji przed rozpoczęciem wojny. Jednak gdy wojna się zaczęła, reżyserka stała się nikomu niepotrzebna.

W serialu 'Domek na szczęście' główną rolę grała ukraińska aktorka Halina Bezruk, która obecnie pracuje w Rosji i powstrzymuje się od komentowania wojny w Ukrainie.


Czytaj także

Reklama