Bezkarnność na kołach: jak kierowcy obcokrajowcy unikają kar w Polsce.


W Warszawie obcokrajowcy unikają kar za poważne naruszenia przepisów ruchu drogowego. Z danych miejskich służb wynika, że około 10% spraw przeciwko tym kierowcom nie kończy się, co pozwala im zachować prawo jazdy i anulować zgromadzone punkty karne.
Statystyki pokazują, że w 2024 roku warszawska policja żądała ponownego zdawania egzaminu od 1192 kierowców obcokrajowców z powodu systematycznych naruszeń. Większość z tych naruszycieli pracuje w branży taksówkarskiej poprzez aplikacje mobilne. Sytuacja się nie poprawia - w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2025 roku wysłano już około 300 takich żądań.
W szczególności niepokojąca sytuacja występuje w rejonach Włochy i Wawer, gdzie dziesiątki próśb o ponowne zdawanie egzaminów pozostają niewykonane. Urzędnicy nie kierują naruszycieli na kontrole, dlatego system automatycznie anuluje punkty karne kierowców. W ten sposób policja nie może zapobiec powrotowi tych naruszycieli do prowadzenia pojazdów.
Władze miasta Warszawy jak dotąd nie wyjaśniły przyczyny tego problemu, a policja planuje przeprowadzić audyt, aby ustalić przyczyny sytuacji i znaleźć sposoby jej rozwiązania.
Czytaj także
- Własna sprawa: Ukraińcy otrzymali 200 mln UAH na realizację pomysłów biznesowych
- Trump wykluczył zawarcie rozejmu z Iranem i postawił główne żądanie wobec reżimu
- Ukraina na progu katastrofy ekologicznej: grozi utrata plonów i wody
- Polska wymaga ograniczenia przyjęć ukraińskich uczniów: o co chodzi
- Cytrusowa niespodzianka: jak zmieniły się ceny bananów, pomarańczy i cytryn latem
- Nie ma już powrotu: UE postawiła kropkę w sprawie rosyjskiego gazu