Byłem pewien, że nas rozstrzelają. Żołnierze 'Azowa' opowiedzieli o rosyjskiej niewoli.


Ukraińscy żołnierze z brygady 'Azow' podzielili się swoimi doświadczeniami z rosyjskiej niewoli. Wywiad przeprowadziła dziennikarka Ramina Eschakzai.
Doświadczenie 'Snow' w rosyjskiej niewoli
Jeden z ukraińskich żołnierzy używający pseudonimu 'Snow' wspomniał o swoim przesłuchaniu i warunkach w rosyjskiej niewoli. Opowiedział o swoim pierwszym przesłuchaniu, które miało miejsce w szpitalu po zranieniu. Zgodnie z jego słowami, pytania, które mu zadano, były bardzo dziwne:
'Przywieźli mnie do szpitala, a zaraz potem przeszedłem moje pierwsze przesłuchanie. Zadano mi pytania o amerykańskie laboratoria biologiczne, produkcję broni, tunele i inne. To było tak dziwne, że nie wiedziałem, jak na nie odpowiedzieć.'
Później przewieziono ich do szpitala w Doniecku.
'Tam był dość interesujący personel. Jedna pielęgniarka łamała nasze termometry, próbując je zniszczyć, a my później sprzątaliśmy tę rtęć', - opowiedział 'Snow'.
Wrażenia 'Paco' z niewoli
Kolejny ukraiński obrońca, oznaczony jako 'Paco', opowiedział o swoich uczuciach po wpadnięciu w rosyjską niewolę. Powiedział, że to było trudne doświadczenie, na które mentalnie nie można być gotowym.
'To było rozczarowanie w losie, i trudno mi to zrozumieć. Człowiek nigdy nie jest na to gotowy. Wszyscy wiedzieliśmy, że niewola to najgorsza część naszej służby. Ale nasz dowódca, Denis Prokopienko, zrobił wszystko, co w jego mocy, aby nas uratować. Przychodził do nas i mówił, że robi wszystko, aby chronić naszą pracę', - opowiedział 'Paco'.
'Paco' wspomniał, że czytał Modlitwę Ukraińskiego Narodowca, aby się uspokoić. Przypomniał sobie także przerażający widok podczas wejścia do niewoli:
'Kiedy nosiliśmy rannych do samochodu i przechodziliśmy przez korytarz z rosyjskimi żołnierzami, to było okropne. Wielu rannych na noszach, wokół rosyjscy i bojownicy z 'DNR'. Poczuję ulgę, gdy jeden z bojowników z 'DNR' powiedział: 'Dziękuję za służbę'. Zapytałem mojego kolegę z klasy, czy to usłyszałem, a on powiedział, że nie. Nie mogę pojąć, co to nazywa? To przewrotność braterstwa wojskowego? Wsadzą nas do samochodu, zrobiło mi się strasznie, nie wiedziałem, co będzie dalej, więc żeby się uspokoić, zacząłem czytać Modlitwę Ukraińskiego Narodowca'
Wrażenia 'Frutti' z niewoli
Kolejny ukraiński żołnierz, oznaczony jako 'Frutti', opowiedział o swoich doświadczeniach podczas wpadnięcia w rosyjską niewolę.
'Mój dowódca powiedział mi: 'Masz 20 minut, aby spakować rzeczy i iść do niewoli'. Wywoziliśmy 300 rannych do autobusów. Byłem pewien, że nas rozstrzelają', - opowiedział 'Frutti'.
Zgodnie z słowami 'Frutti', nie rozstrzelano ich, ale wybuchnęli nieco później:
'Kiedy zbliżaliśmy się do autobusu, jeden z przeciwników nadepnął na coś, co wybuchło, i stracił nogę. Rosjanie nie mogli mu pomóc. Nasi chłopcy oferowali pomoc, ale Rosjanie odmówili', - relacjonował żołnierz.
Na dzień listopada 2024 roku Ukraina uwolniła i przywróciła z rosyjskiej niewoli 3 767 osób, w tym 168 cywilów.
Warto zauważyć, że najtrudniejszą kategorią ukraińskich jeńców do wymiany byli obrońcy Mariupola i Ukraińcy, którym wydano już wyroki w Rosji.
Czytaj także
- Kontrakty w Siłach Obronnych: w Ministerstwie Obrony Ukrainy opowiedzieli, jak Ukraińcy w wieku 18-24 lat mogą przejść VLK
- Prawnik wyjaśnił, czy zapłata kary przez osobę powołaną do wojska chroni przed kolejnymi wezwaniami do TCK
- Bez tych dokumentów gazu nie da się przerejestrować: ważne informacje dla nowych właścicieli
- Jedyny telemaraton: państwo podzieliło ponad 700 mln zł między cztery kanały (lista)
- Dwa miesiące walczył o życie po zranieniu na Kursku. Przypomnijmy Wasyla Nahornego
- W Ukrainie pochmurno: prognoza pogody na 15 marca