'Cóż za zadowolenie': Mohiłewska po raz pierwszy zaprezentowała swoją starszą córkę i mówiła o ślubie.

'Cóż za zadowolenie': Mohiłewska po raz pierwszy zaprezentowała swoją starszą córkę i mówiła o ślubie
'Cóż za zadowolenie': Mohiłewska po raz pierwszy zaprezentowała swoją starszą córkę i mówiła o ślubie

Znana piosenkarka Natalia Mohiłewska podzieliła się historią o swojej starszej córce Michèle i opowiedziała o swoich planach dotyczących ślubu.

Na jednym z koncertów MONATIK piosenkarka była wraz z córką Michèle i jej przyjaciółkami. Ten koncert był pierwszym 'dorosłym' wydarzeniem dla dziewczynki, która bardzo kocha twórczość MONATIK i nieco się stresowała przed wystąpieniem.

'Michèle bardzo kocha twórczość Monatik, więc nie mogłam jej nie puścić. To jej pierwsze wyjście w świat na koncert, wcześniej była tylko na moich występach 'Córka' i 'Jestem w domu'. Przedtem nawet trochę się stresowała', - opowiedziała Mohiłewska.

Interesujące, że koledzy z klasy i nauczyciele starszej córki Mohiłewskiej nie wiedzą o jej sławnej mamie. Piosenkarka stara się chronić swoje dzieci przed nadmierną uwagą publiczności i dlatego nie pozwala pokazywać ich twarzy.

Jeśli chodzi o ślub, Mohiłewska zauważyła, że obecnie nie rozważa takiej możliwości i jest szczęśliwa ze swoim życiem.

'To na pewno nie jest na czasie, na razie nawet o tym nie myślę. Wszystko w życiu zdarza się, gdy powinno. Na razie wszystko mnie w pełni satysfakcjonuje', - zadeklarowała Mohiłewska.

Piosenkarka również opowiedziała o swoim niezwykłym stroju i jego filozofii.

'Wiecie, że lubię eksperymentować. Kupiłam sobie nowe brązowe botki, a potem postanowiłam pomalować je białą farbą. Tak są, wydaje mi się, znacznie bardziej oryginalne. Co do marynarki, była tak świetnie zrobiona w środku, i było mi szkoda, że nikt tego nie widzi. Dlatego założyłam ją na lewą stronę. W tym jest pewna filozofia: wewnętrzny świat człowieka powinien być tak samo piękny, jak i zewnętrzny', - wyjaśniła.

Również wiadomo, że Mohiłewska zaprosiła Dmytro Monatika do swojego zespołu i przekonała go do przeprowadzki do Kijowa.

'Bardzo kocham utalentowanych ludzi, mam do nich wyczucie. Dmytro pracował w moim pokazowym balecie i był zaangażowany w tworzenie studiów choreograficznych na bazie szkoły talentów. Swoje pierwsze piosenki Dmytro napisał również dla mnie, ale nigdy nie zostały opublikowane. A te utwory, nawiasem mówiąc, są zupełnie inne, bardziej filozoficznie-głębokie. Może jeszcze kiedyś was zaskoczę', - zaznaczyła piosenkarka.

Przypominamy, że synoptycy zwrócili uwagę na niebezpieczeństwo pogorszenia pogody w Kijowie.


Czytaj także

Reklama