CNN dowiedziało się, jakimi danymi wywiadowczymi USA dzielą się z Ukrainą.


USA nadal dostarczają Ukrainie dane wywiadowcze, które mogą być przydatne do obrony ukraińskich sił zbrojnych. Według informacji CNN, amerykańscy wojskowi potwierdzili te informacje.
Jednak USA postanowiły zaprzestać wymiany wszelkich danych, które mogą być wykorzystane do ataków na rosyjskie wojska lub Rosję. Nie chcą, aby ich uważano za aktywnie wspierających Ukrainę w wojnie z Rosją.
Jednak jednocześnie USA nie ukrywają informacji, które mogą pomóc Ukrainie w obronie.
Wydanie również poinformowało, że satelitarny serwis internetowy
Starlink Elona Muskanadal działa na Ukrainie, a ukraińskie siły zbrojne otrzymują dane od amerykańskich i europejskich prywatnych firm.
Prezydent USA Donald Trump wyraził swoje rozczarowanie Rosją z powodu trwania konfliktu z Ukrainą, podczas gdy USA starają się pośredniczyć w negocjacjach pokojowych. Groził nałożeniem nowych sankcji na Rosję, jeśli konflikt nie ustanie.
Przypomnijmy, że 4 marca Trump wstrzymał wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy, w tym tę, która już została wysłana. Wcześniej powiedział, że wierzy Putinowi i wyjaśnił, czego oczekuje od Ukrainy.
Czytaj także
- Bloomberg: Jakie warunki postawi Putin w zamian za zgodę na zawarcie rozejmu
- Cena obecności: jak Musk staje się ciężarem dla Trumpa
- Synowa prezydenta USA powiedziała, że Amerykanie powinni całować nogi Trumpowi i Muskowi