«Daje 80% trafień na froncie». Igor Luceńko nazwał broń, której produkcja powinna stać się priorytetem dla państwa.

«Daje 80% trafień na froncie». Igor Luceńko nazwał broń, której produkcja powinna stać się priorytetem dla państwa
«Daje 80% trafień na froncie». Igor Luceńko nazwał broń, której produkcja powinna stać się priorytetem dla państwa
Igor Luceńko, polityk, działacz społeczny i wojskowy, wyraził hipotezę dotyczącą wydatków na obronę Ukrainy. Twierdzi, że 80% wydatków jest przeznaczane na tradycyjne uzbrojenie, które jest nieskutecznie wykorzystywane na froncie, podczas gdy tylko 20% funduszy trafia na systemy, które są skutecznie używane, a mianowicie drony. O tym mówił w swoim wywiadzie dla 'Головком'.

Luceńko wyjaśnia, że Ukraina wydaje 300 mln UAH na zakup pocisków artyleryjskich kal. 155 mm i tylko 30 mln UAH na amunicję dla dronów. Uważa, że tę proporcję należy zmienić, biorąc pod uwagę efektywność na polu bitwy.

Luceńko wyraża wątpliwości co do efektywności działań posłów w dziedzinie obronności. Krytykuje ich za brak dyskusji na temat optymalnego podziału funduszy obronnych. Zauważa również, że niektóre pociski są kupowane za granicą, mimo że ich koszt sześciokrotnie przewyższa koszt sześciu dronów FPV.

Luceńko podkreśla konieczność rozwoju branży dronowej w Ukrainie. Uważa, że wiele możliwości produkcji dronów w Ukrainie pozostaje niewykorzystanych. Zwraca także uwagę na kilka czynników, które przyczynią się do rozwoju tej branży, takich jak tworzenie organów awaryjnych i reindustrializacja kraju.

Twierdzi również, że elita odmawia walki, a 80% uderzeń w wrogie pozycje i sprzęt wykonują nasze drony. Dlatego nazywa działania na froncie wojną dronów.

Obecnie nie ma wielu informacji na temat rakiety-drona 'Bars', ponieważ jej specyfikacje techniczne są tajne, a obrazy nowej broni nie zostały opublikowane. Ukraina kontynuuje rozwój własnej broni, w tym rakiet-dronów 'Pielnia' i 'Piekło'.


Czytaj także

Reklama