Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy za czasów Poroszenki wygrał większą emeryturę od państwa.


Główne Zarządzenie Funduszu Emerytalnego w Kijowie ma przeprowadzić przeliczenie emerytury generała armii Ukrainy i byłego szefa Sztabu Generalnego - Dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy Wiktora Mżenka. Taką decyzję podjął Kijowski Sąd Administracyjny. Zaspokoił on pozew Mżenka przeciwko Funduszowi Emerytalnemu o przeliczenie jego emerytury od 1 lutego tego roku. Stołeczne zarządzenie Funduszu Emerytalnego wcześniej odmówiło Mżence wypłaty emerytury zgodnie z wymogami ustawowymi. Sąd uznał tę odmowę za naruszenie praw emeryta.
Zgodnie z decyzją sądu, Mżenko powinien otrzymywać emeryturę zgodnie z ustawą o zabezpieczeniu emerytalnym osób zwolnionych ze służby wojskowej. Po tym, jak złożył zaktualizowany dokument dotyczący wysokości wynagrodzenia w gotówce, Fundusz Emerytalny powinien był przeprowadzić przeliczenie emerytury. Ale organ odmówił tego, co naruszyło prawa Mżenka.
Sąd również zobowiązał stołeczne zarządzenie Funduszu Emerytalnego do wypłaty Mżence 1,2 tys. UAH uiszczonego wpisowego sądowego.
To już nie pierwszy raz, kiedy Mżenko sądzi się z Funduszem Emerytalnym. Wcześniej już uzyskał naliczenie i wypłatę rekompensaty pieniężnej za niewykorzystany dodatkowy urlop jako uczestnik działań bojowych. Sąd wcześniej również uznał za bezprawne działania Funduszu Emerytalnego dotyczące ograniczenia wysokości emerytury Mżenka. Odpowiednie ograniczenie zostało uchylone przez sąd.
Wiktor Mżenko był szefem Sztabu Generalnego - Dowódcą Sił Zbrojnych Ukrainy w latach 2014-2019, kiedy na wschodzie Ukrainy trwała operacja antyterrorystyczna.
Czytaj także
- Badanie pokazało, ile Amerykanów popiera Rosję
- W dwóch obwodach uszkodzona została krytyczna infrastruktura z powodu rosyjskich ataków
- Drony zaatakowały rosyjski Biełgorod: wybuchł pożar, są ranni
- Rewanż rosyjskiego popu. Rzecznik językowy wymienił regiony, z których napływa najwięcej skarg
- Kapłan PZU opowiada, jakie rytuały wierni mogą wykonywać online
- Minister jedności wyjaśnił, w jakich warunkach 70% Ukraińców powróci za granicę