Kierowcom w Ukrainie grożą kary: za co grożą mandaty.

Kierowcom w Ukrainie grożą kary: za co grożą mandaty
Kierowcom w Ukrainie grożą kary: za co grożą mandaty

Ukraińscy kierowcy, którzy hamują przed kamerami automatycznej rejestracji naruszeń, mogą spodziewać się kary. Informację tę przekazuje 'Chwila', powołując się na UAMotors.

Obecnie w Ukrainie działa około 70 tysięcy systemów wideo monitoringu, jednak ich skuteczność w walce z naruszeniami prawa ogranicza się przez brak ujednoliconych standardów pracy.

'Ukraińscy kierowcy próbują oszukać kamery. Umiejętnie zmniejszają prędkość w strefie działania kamer, a po ich przejechaniu znowu przekraczają ograniczenia. Aby zapobiec tej praktyce, MSW wspólnie z deputowanymi opracowało nowy projekt ustawy', informuje MSW.

Ten projekt ustawy przewiduje wprowadzenie systemu pomiaru średniej prędkości pojazdów na odcinku między dwiema kamerami. Jeśli średnia prędkość okaże się wyższa niż limit, system automatycznie zarejestruje naruszenie. To umożliwi skuteczne przeciwdziałanie sytuacji, gdy kierowcy spowalniają tylko w miejscach usytuowania kamer.

Nagrania z kamer monitorujących są ważnymi dowodami w ujawnianiu wielu przestępstw w dzisiejszych czasach. Służą również do wykrywania i identyfikacji wrogich wojsk na okupowanych terenach Ukrainy. MSW stara się przyspieszyć przyjęcie projektu ustawy, aby poprawić skuteczność systemu rejestracji naruszeń i uczynić niemożliwym obejście przepisów ruchu drogowego.

Warto również zaznaczyć, że w Ukrainie mandaty za naruszenia przepisów ruchu drogowego przez automatyczne kamery są wysyłane do właścicieli pojazdów, na które zarejestrowano samochód. Dotyczy to niezależnie od tego, kto kierował pojazdem w momencie naruszenia – odpowiedzialność spoczywa na właścicielu.

Wcześniej kierowcom opowiedziano o krajach, w których można prowadzić pojazd z ukraińskim prawem jazdy.


Czytaj także

Reklama