Chmielnickie zostało dotknięte przez rosyjski atak: są przerwy w dostawie prądu.

Chmielnickie zostało dotknięte przez rosyjski atak: są przerwy w dostawie prądu
Chmielnickie zostało dotknięte przez rosyjski atak: są przerwy w dostawie prądu

Rosyjska agresja ponownie pokazała swoją siłę, uszkadzając sieć elektryczną w obwodzie chmielnickim. W wyniku ataku rakietowego i dronowego na miejscowość w rejonie Szepetówki, według słów szefa Chmielnickiej OWA, Serhija Tiurina, około 150 abonentów zostało odłączonych od zasilania.

„Dziś w nocy, podczas sygnału „Alarm powietrzny”, siły obrony powietrznej zestrzeliły dwie rakiety typu X-101 i dziewięć wrogich dronów typu Shahed. Jeszcze 21 wrogich dronów typu Shahed zostało lokalizacyjnie utraconych. Miejsce upadku szczątków jest ustalane. W wyniku ataku uszkodzona została linia przesyłowa, przez co około 150 abonentów miejscowości rejonu Szepetówki zostało odłączonych od zasilania, a także uszkodzone zostały okna w nieczynnej szkole”, - czytamy w komunikacie.

Na razie brak informacji o rannych czy zabitych, według danych OWA.

Nocturny atak Rosji na Ukrainę i jego skutki

W nocy z 29 czerwca rosyjscy okupanci ponownie przeprowadzili atak rakietowo-dronowy na Ukrainę, w wyniku czego odnotowano uszkodzenia w różnych regionach.

Jak informowano, Rosja nocą zaatakowała Ukrainę z południa, wschodu i północy. O tym świadczy mapa przybliżonego ruchu rakiet i dronów, którą opublikował kanał Telegram „Radar OPL”. Według wstępnych obliczeń grup monitorujących, użyto ponad 450 celów różnych typów.

Podczas obrony w nocy w trakcie masowego powietrznego ataku ze strony RF zginął pilot 1. klasy pułkownik Maksym Ustymenko na samolocie F-16.

Podczas nocnego ataku Rosji na Ukrainę odnotowano uszkodzenia sieci elektrycznej w obwodzie chmielnickim i śmierć pilota pułkownika Maksima Ustymenko. Rosyjscy okupanci nadal prowadzą agresywne działania na terytorium Ukrainy, szkodząc cywilnej ludności i infrastrukturze.

Czytaj także

Reklama