Ogromna awaria: w Hiszpanii sprawdzą wersję cyberataku.
30.04.2025
2567

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
30.04.2025
2567

Oficjalne śledztwo w sprawie ogromnego wyłączenia prądu w Hiszpanii 28 kwietnia rozpoczął Sąd Najwyższy kraju. Sędzia José Calama, który rozpatruje tę sprawę, uważa, że przyczyną incydentu może być cyberatak na krytyczną infrastrukturę, a jeśli ta wersja się potwierdzi, może to zostać uznane za przestępstwo terrorystyczne. Operator sieci energetycznej REE w swojej wstępnej ocenie wykluczył cyberatak jako możliwą przyczynę incydentu. Jednak sędzia Calama zwrócił się do krajowej agencji ds. cyberbezpieczeństwa, operatora sieci energetycznej REE oraz krajowej policji z żądaniem złożenia pełnych raportów technicznych dotyczących okoliczności awarii.
„Cyberterroryzm jest jedną z możliwych wersji” - zauważył Calama w swoim oświadczeniu do sądu. Przyczyny incydentu nie zostały ustalone, jednak sąd uważa za konieczne ustalenie, czy doszło do ataku na infrastrukturę. W wyniku awarii wszystkie elektrownie jądrowe w kraju przeszły na zasilanie awaryjne.
Czytaj także
- Rząd przyjął Program Sprawiedliwej Transformacji Regionów Węglowych
- Dodanie alkoholu do benzyny: w Ukrainie podjęto decyzję o karach dla stacji paliw
- UE oficjalnie przedłużyła 'bezwiz transportowy' z Ukrainą: nowe zasady
- Nabór wniosków o odwołanie się od dolara
- Benzyna, diesel i autogaz: jakie ceny na paliwo czekają kierowców na stacjach benzynowych w Kijowszczyźnie
- Auchan, Metro i Varyus zaktualizowały ceny na kiełbasę i ser: gdzie jest taniej