Ogromna awaria: w Hiszpanii sprawdzą wersję cyberataku.
dzisiaj, 03:31
205

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
dzisiaj, 03:31
205

Oficjalne śledztwo w sprawie ogromnego wyłączenia prądu w Hiszpanii 28 kwietnia rozpoczął Sąd Najwyższy kraju. Sędzia José Calama, który rozpatruje tę sprawę, uważa, że przyczyną incydentu może być cyberatak na krytyczną infrastrukturę, a jeśli ta wersja się potwierdzi, może to zostać uznane za przestępstwo terrorystyczne. Operator sieci energetycznej REE w swojej wstępnej ocenie wykluczył cyberatak jako możliwą przyczynę incydentu. Jednak sędzia Calama zwrócił się do krajowej agencji ds. cyberbezpieczeństwa, operatora sieci energetycznej REE oraz krajowej policji z żądaniem złożenia pełnych raportów technicznych dotyczących okoliczności awarii.
„Cyberterroryzm jest jedną z możliwych wersji” - zauważył Calama w swoim oświadczeniu do sądu. Przyczyny incydentu nie zostały ustalone, jednak sąd uważa za konieczne ustalenie, czy doszło do ataku na infrastrukturę. W wyniku awarii wszystkie elektrownie jądrowe w kraju przeszły na zasilanie awaryjne.
Czytaj także
- SOCAR, WOG i OKKO zaczęły sprzedawać benzynę A-95 po 58 UAH: gdzie tankować taniej
- Zapowiedzi mrozów: Didenko ostrzega przed nagłą zmianą pogody na Ukrainie
- Masowy atak rosyjskich szachidów na Charków i Dniepr: co wiadomo o poszkodowanych
- Służba skarbowa otrzyma dane o kontach i sejfach Ukraińców: komu jeszcze udostępnią dostęp
- Zeleński zwrócił się do Rosji: nie trzeba martwić się o paradę, ale o zakończenie wojny
- Emerytury jednej trzeciej Ukraińców są zagrożone: ekspert wskazał przyczynę