Jedno z azjatyckich państw rozpocznie zbieranie danych osobowych bez zgody obywateli.
13.09.2024
1252

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
13.09.2024
1252

Nowe prawo przyjęte w Korei Południowej pozwala firmom zbierać dane osobowe użytkowników usług bez ich zgody. Koreańska Komisja Ochrony Danych Osobowych ogłosiła, że nowe zasady wejdą w życie 15 września.
«Zgodnie z zaktualizowanym zarządzeniem, firmom nie będzie już potrzebna zgoda użytkowników na zbieranie danych osobowych niezbędnych do świadczenia usług lub zawarcia umów, chociaż wciąż wymaga się wyraźnej zgody na zbieranie poufnych danych osobowych», napisano w oświadczeniu komisji.
Zgodnie z nowymi zasadami, koreańskim firmom wolno zbierać adresy e-mail i numery telefonów użytkowników, które mogą być potrzebne do dostarczania zamówień. Ponadto władze planują rozpowszechnić ulotki wśród organizacji, aby poinformować o nowych zasadach i zapobiec zamieszaniu.
Walka z komunikatorem Telegram
Prezydent Korei Południowej, Yun Suk-yeol, wcześniej ogłosił zaostrzenie środków przeciwko komunikatorowi Telegram ze względu na skandal z deepfake'ami o charakterze seksualnym, w którym uczestniczyły kobiety południowokoreańskie.
Czytaj także
- Polscy przewoźnicy ogłosili protest przy granicy z Ukrainą
- James Bond w celowniku Trumpa: wojna celna zagraża brytyjskiemu przemysłowi filmowemu
- Czy świnie staną się zagrożeniem dla ludzi? Niebezpieczny wirus szaleje w Europie
- Politechnika Lwowska zwolniła mężczyznę, który obraził weterana w banku
- Stalowy front uruchamia produkcję osłon dla pojazdów opancerzonych MT-LB
- Z "papamobila" Franciszka powstanie punkt medyczny