Okupanci zaatakowali obwód zaporoski: palą się domy.


Wieczorem 31 grudnia obwód zaporoski został zaatakowany przez okupantów, co doprowadziło do uszkodzenia obiektów cywilnych. O tym poinformował przewodniczący Zaporoskiej OWA Iwan Fedorow.
„W wyniku wrogiego ataku w jednej z miejscowości w obwodzie pali się kilka prywatnych domów”, - powiedział.
Według Fedorowa pracownicy DSKN znajdują się na miejscu incydentu i udało im się uratować jedną kobietę.
Wcześniej w obwodzie zaporskim miało miejsce kilka wybuchów, które według doniesień były spowodowane przez rosyjski atak na systemy obrony powietrznej. O północy alarm został odwołany.
Wrogie ataki na Ukrainę
Przeciwnik w ciągu ostatniej doby przeprowadził pięć ataków rakietowych (25 rakiet) na terytorium Ukrainy. Przeprowadzono również osiem ataków lotniczych, w tym 14 KAB i wykorzystano 376 dronów-kamikaze. Wrogie siły przeprowadziły ponad 2500 ostrzałów pozycji naszych wojsk i miejscowości.
Co więcej, rosyjskie wojska w poprzedniej dobie przeprowadziły 494 uderzenia na dziewiętnaście miejscowości obwodu zaporskiego, w tym Małą Tokmaczkę, Nowoandrijiwkę, Nowodanyliwkę i Nowodariwkę, które były ostrzeliwane przez siedem rakiet systemów wieloprowadnicowych.
Odnotowano również ostrzał podczas nagrywania noworocznego wideo przez szefa wojskowej administracji miejskiej Chersonia Romana Mroczka.
Czytaj także
- Były wojskowy pilot skazany na 15 lat więzienia: co zrobił
- W Charkowie doszło do starcia między wojskowymi TCK a cywilnymi mężczyznami
- Dywersanci przeniknęli do obwodu sumskiego: czy granicznicy zdołali zatrzymać ich atak
- Zabójstwo Ganula: pojawiły się nowe szczegóły dotyczące podejrzanego
- Trzecia brygada szturmowa oficjalnie stała się Trzecim Korpusem Armijnym
- Zatrzymano podejrzanego o zabójstwo aktywisty Dymiana Hanula