Olej stał się delikatesem: w trzecim roku wojny gospodarka Rosji doświadczyła poważnych pęknięć.


Gospodarka Rosji ma problemy po trzecim roku wojny z Ukrainą
Z danych The Telegraph wynika, że rosyjska gospodarka zmaga się z poważnymi problemami z powodu przedłużającej się wojny i zewnętrznych sankcji.
'Zaczęły się pojawiać pęknięcia,' - zauważył ekspert William Jackson.
Jednym z objawów problemów jest niezwykle niski poziom bezrobocia w Rosji, które w październiku wyniosło zaledwie 2,3%. To źle dla rozwijającej się gospodarki, chociaż zwykłemu człowiekowi może się wydawać, że to pozytywny wskaźnik.
Niedobór siły roboczej prowadzi również do braku możliwości zwiększenia produkcji towarów i usług w kraju. Zmusza to pracodawców do podnoszenia wynagrodzeń, co prowadzi do inflacji. Oficjalna inflacja wynosi 8,5%, ale rzeczywisty poziom może być znacznie wyższy - od 15 do 30%.
Eksperci przewidują również pogorszenie sytuacji z powodu spadku światowych cen ropy, który oczekiwany jest w przyszłym roku.
W powszechnych wiadomościach o niedoborze personelu również potwierdzają problemy gospodarki Rosji.
Czytaj także
- Siły Zbrojne Ukrainy uderzyły w zakłady produkujące pociski do obrony powietrznej w Rosji
- Życie pod ostrzałem — jak teraz żyje Chersoń
- Trzecia brygada szturmowa ustanowiła rekord w zestrzeleniu dronów — jakie wyniki
- Zeleński ogłosił kolejne pakiety obronne od partnerów — wystąpienie
- Czy zmienią się emerytury i podatki - wywiad z Danielem Hetmancewem
- Gazownicy są oburzeni projektem ustawy o podwyższeniu podatku od nieruchomości