Zakończenie ognia w Gazie: Izrael i Hamas oskarżają siebie nawzajem.


Izrael i Hamas oskarżyły się nawzajem o utrudnianie osiągnięcia porozumienia w sprawie przerwania ognia w Gazie i uwolnienia zakładników, informuje Bloomberg.
Mediatorzy twierdzą, że obecna runda rozmów bardzo zbliżyła obie strony do oficjalnej przerwy w walkach w ciągu ostatnich miesięcy. Jednak sprzeciwy z obu stron, które zostały ogłoszone w niedzielę, zwiększają prawdopodobieństwo ponownego wpadnięcia w impas.
"Jesteśmy w trakcie negocjacji, a nie tylko scenariusza, w którym po prostu ustępujemy", - powiedział premier Izraela Benjamin Netanjahu na początku posiedzenia swojego gabinetu w niedzielę.
"Są rzeczy, w których możemy być elastyczni, i są rzeczy, w których nie możemy być elastyczni, na których będziemy trwać. Bardzo dobrze potrafimy je rozróżnić", - podkreślił.
Niedługo po tym radykalna palestyńska organizacja Hamas opublikowała oświadczenie, w którym szczegółowo opisano nowe żądania Izraela, które według bojowników utrudniają zawarcie porozumienia.
"Uważamy, że to pełna odpowiedzialność Netanjahu", - podano w oświadczeniu.
Źródło: RBC-Ukraina
Czytaj także
- Zeleński ujawnia taktykę Rosjan w kierunku Pokrowskim
- W Odessie wolontariusz sprzedał samochód humanitarny — jak ukarano
- Ambasadorzy Ukrainy mają nowe zadania — Zełenski ujawnił priorytety
- W Odessie powstała ulica imienia Edwardsa - którą przemianowano
- Ile 'Gazprom' jest winien Ukrainie - Zełenski ogłosił kwotę
- Wielka Brytania opracowuje nowy myśliwiec niewidzialny — co wiadomo