Rosja zaatakowała Poltawę dronami: co wiadomo.


27 marca wieczorem drony ze strony Rosji zaatakowały Poltawę. O tym poinformował przewodniczący Poltawskiej OWA Włodzimierz Kogut.
Według słów Koguta, atak spowodował uszkodzenia w strefie przemysłowej miasta, co doprowadziło do problemów z dostawą energii.
Otrzymano również informacje o uszkodzeniu magazynów w jednym z przedsiębiorstw Poltawskiej gminy.
Na razie nie ma żadnych ofiar, ale DSNS już pracuje nad usunięciem skutków ataku.
Odnotowano również ataki dronów w obwodzie dniepropietrowskim, w mieście Dniepr. W tej chwili w mieście wybuchły pożary. O tym informują lokalne kanały telegramowe.
Przewodniczący OWA Dniepropietrowskiego Serhij Lysak skomentował sytuację:
'W wyniku ataku dronów w Dnieprze powstało kilka pożarów. Uszkodzone samochody i obiekty infrastruktury. Wszystkie służby ratunkowe są zajęte usunięciem skutków. Sprawdzamy, czy są poszkodowani'.
Również drony zaatakowały Charków. Są ranni. O tym informują mer Charkowa Ihor Terechow oraz przewodniczący ODA Charkowa Oleg Synehubow.
Mer Charkowa Ihor Terechow zauważa, że wróg zaatakował miasto co najmniej 12 razy przy użyciu dronów bojowych.
Terechow dodaje, że uszkodzone zostały budynki mieszkalne, samochody i obiekty gospodarcze. Wszystkie odpowiednie służby już pracują nad usunięciem skutków ataku na Charków.
Przypomnijmy, że 25 marca okupanci masowo zaatakowali miasto Krzywy Róg w obwodzie dniepropietrowskim dronami. O tym informuje przewodniczący Rady Obrony miasta Ołeksandr Wiłkul.
W wyniku ataku w Krzywym Rogu odnotowano co najmniej 15 wybuchów.
Lokalne media informują, że w wyniku masowego ataku Rosji w mieście wybuchło kilka pożarów. Uderzenia trwały około godziny.
Czytaj także
- Rosyjscy okupanci zaatakowali Charków dronami: wybuchł pożar
- Rosja zaatakowała dronem Charków: co wiadomo
- Wojskowy szpital w Charkowie wznowił operacje po uderzeniu ze strony Rosji