Rosyjskie rakiety trafiły do dziedzińca domu podwójnej medalistki olimpijskiej Fiediny.


Dom Marty Fiediny, która zdobyła medale na Igrzyskach Olimpijskich, ucierpiał w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego. Rakiety trafiły do dziedzińca domu w Charkowie. Na szczęście Marta i jej rodzina nie były w domu w tym czasie, więc uniknęli ofiar.
Rosja przeprowadziła masowy atak rakietowy na Ukrainę w nocy z 24 na 25 grudnia, wypuszczając ponad 70 rakiet i ponad 100 dronów uderzeniowych. Atak został przeprowadzony z bombowców Tu-95MS oraz z Morza Czarnego. Miało to miejsce od Wigilii do Bożego Narodzenia.
Przypomnijmy, że mistrz świata w boksie Wasil Łomaczenko dokonał antyukraińskiego wpisu, powtarzając tezy rosyjskiej propagandy. Tym razem potępił wywiad Błogosławionego Metropolity Kijowskiego i całej Ukrainy Epifania na temat reformy kalendarza kościelnego na Ukrainie.
Łomaczenko oskarżył Prawosławną Cerkiew Ukrainy o przemoc i nienawiść, twierdząc, że prześladowani są ludzie, którzy nie chcą przyłączyć się do tej cerkwi. Oświadczył również, że większość ludzi jest przeciwko przejściu do cerkwi, która propaguje przemoc i nienawiść.
Czytaj także
- Olimpijczyk mistrz Hryznjak ogłosił, kiedy wróci na ring
- The Ring opublikował zaktualizowany ranking najlepszych bokserów w wadze lekkiej
- Firma Łomaczenko zainwestowała w restaurację Rosjanina, który był osobistym zaufanym Putina