Setki pojemników ze śmiertelnymi wirusami zniknęły z laboratorium w Australii.
11.12.2024
1315

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
11.12.2024
1315

W Queensland w Australii prowadzone jest śledztwo w sprawie zaginięcia 323 fiolaków z wirusami z lokalnego laboratorium. Incydent miał miejsce w 2021 roku, ale dowiedziano się o nim dopiero w sierpniu 2023 roku. Wśród zaginionych próbek były wirusy Hendra, wirus leśny i hantawirus. Przyczyną tego prawdopodobnie była awaria sprzętu chłodniczego, w którym przechowywane były próbki. Trwa śledztwo, ale nie ma oznak celowego kradzieży ani tworzenia broni biologicznej. Władze podkreślają znaczenie przestrzegania protokołów bezpieczeństwa biologicznego w laboratoriach.
W Kongu odnotowano dziesiątki zgonów i ponad 400 przypadków zachorowań na nieznaną chorobę, która towarzyszy kaszel i ból głowy. Ta choroba była niespodziewana.
Czytaj także
- Federalni pracownicy napotkali trudności w biurach i obwinili Trumpa
- «Proputinowska dziennikarka» czy oszczerstwo? Sąd rozstrzygnął spór Kriukowej z wydaniem
- Francuski deputowany wezwał USA do zwrotu Statuy Wolności
- W Kraju Krasnodarskim słychać było wybuchy z powodu ataku dronów
- Tajne choroby Putina. Dziennikarze otrzymali wyniki badań krewnych dyktatora
- Torebki, zabawki, hulajnoga. Pracownicy komunalni z Kropywnyckiego pokazali "skarby" z kanalizacji