Sąd ukarał działacza UOC MP za wsparcie agresora.


W obwodzie chmielnickim ksiądz UOC MP skazany na cztery lata pozbawienia wolności
W obwodzie chmielnickim sąd uznał księdza UOC MP za winnego usprawiedliwiania rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie i siania nienawiści religijnej. O tym informuje 'Główny Komendant' powołując się na Narodową Policję Ukrainy.
Kapłan został skazany na cztery lata pozbawienia wolności.
Z danych organów ścigania wynika, że ksiądz został zatrzymany w kwietniu ubiegłego roku za działalność przestępczą. Publikował wiadomości w jednej z zabronionych sieci społecznościowych, które sprzyjały wzniecaniu nienawiści religijnej i obrażaniu obywateli z powodu ich przekonań religijnych.
Podejrzany także usprawiedliwiał rosyjską agresję zbrojną przeciwko Ukrainie, rozpowszechniając zdjęcia i filmy z wrogich zasobów internetowych. Specjalistyczne ekspertyzy przeprowadzone w trakcie śledztwa potwierdziły fakt działalności wywiadowczej przeciwko Ukrainie.
'Główny Komendant' informował, że dzień wcześniej, 18 marca, w Czerkasach sąd zwolnił z aresztu domowego metropolitę UOC MP Teodozjusza (Denisa Snigiriowa), który jest oskarżany o wzniecanie wrogości międzyreligijnej oraz zaprzeczanie agresji zbrojnej Federacji Rosyjskiej.
Wcześniej stało się jasne, że ksiądz UOC MP z obwodu żytomierskiego usprawiedliwiał agresję zbrojną Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie, lekceważąco wypowiadał się o narodowych ukraińskich bohaterach i dawał wskazówki parafianom, aby milczeli w odpowiedzi na słowa 'Chwała Ukrainie'.
Czytaj także
- Telefon córki kontrowersyjnego sędziego Wovka stał się dowodem w sprawie Dubińskiego
- $44 mln w gaz i słońce: 'Metinvest' zabezpiecza produkcję przed nowymi blackoutami
- Margarita, która ostrzeliwuje Rosję z artylerii, zamówiła szklane przystanki transportowe za 8 mln
- „Działanie” uruchomiło pięć nowych obligacji wojskowych
- Zdolne do niszczenia statków i samolotów: wywiad zaprezentował własne morskie drony
- Rosja masowo zaatakowała dronami obwód sumski, wybuchy słychać w Wołyniu i na Pokuciu