Tajwan przećwiczył reakcję władz na potencjalną inwazję Chin.


Biuro prezydenta Tajwanu przeprowadziło ćwiczenia z instytucjami państwowymi w celu zwiększenia gotowości kraju na militaryzację ze strony Chin. W ćwiczeniach wzięły udział dziesiątki rządowych i organizacji społecznych.
Ćwiczenia były skierowane na zróżnicowane scenariusze, w tym intensywną wojnę z Chinami oraz krytyczną sytuację, w której Tajwan znajduje się na skraju konfliktu. Pozwoliło to na sprawdzenie gotowości instytucji rządowych i społeczeństwa obywatelskiego do reakcji.
W przyszłym roku planowane jest przygotowanie ponad 50 tysięcy wolontariuszy, którzy będą udzielać pomocy w sytuacjach kryzysowych, w tym w udzielaniu pierwszej pomocy. Zaplanowano również zaangażowanie sektorów publicznych, takich jak taksówkarze i ochroniarze, aby zmniejszyć obciążenie instytucji rządowych.
Prezydent Tajwanu powiedział, że kraj dąży do zwiększenia swojego potencjału do przeciwdziałania katastrofom i wzmacniania odstraszania przed wrogiem podczas inwazji. Podkreślił również, że pokój i stabilność w regionie stanowią wyzwanie dla państw autorytarnych.
Pierwszy łańcuch wysp na południowym wschodzie Azji Południowo-Wschodniej jest ważnym regionem, który obejmuje Morze Południowochińskie i Morze Wschodniochińskie.
Czytaj także
- Wróg zaatakował Kijów dronami i rakietami: skutki 'uderzeń'
- Operacja pod przykryciem: CNN dowiedziało się, jak Trump przygotowywał ataki na Iran
- Trump wysłał Kelloga do Łukaszenki, aby rozwiązać 'kwestię ukraińską': NYT ujawnia szczegóły
- Iran gotowy zablokować ropę dla całego świata po ataku USA: co wiadomo
- Wojska lądowe ujawniły szczegóły ataku Rosji na poligon sił zbrojnych Ukrainy
- Minister Czernyszow po fali plotek o ucieczce wrócił na Ukrainę