W Czernihowie działa obrona przeciwlotnicza.


Ochrona przed atakiem: w mieście działała obrona przeciwlotnicza
W nocy z 2 na 3 września w mieście zarejestrowano działanie systemów obrony przeciwlotniczej. Mieszkańców wzywano do pozostania w schronach podczas trwającego alarmu powietrznego.
Były co najmniej dwa wybuchy. Na początku odpowiedni dźwięk usłyszano około północy, a kilka minut później nastąpił drugi.
Według wojskowych nad Czernihowem wcześniej obserwowany był nieprzyjacielski dron w związku z atakiem za pomocą dronów-samobójców typu „Shahed”.
Jak poinformował burmistrz Dmitrij Bryżynski, w centralnej części miasta nie stwierdzono uszkodzeń budynków ani upadku odłamków. Nie odnotowano również zniszczeń w rejonach ulic Szevczenki, Lewka Łukjanienki i Kozackiej.
O godzinie 0:53 nie odnotowano żadnych uszkodzeń ani upadku odłamków w mieście. Jednak odłamki zestrzelonych obiektów zarejestrowano na obrzeżach miasta.
Później w administracji miasta uściśliło, że w wyniku upadku odłamków zarejestrowano „pożar niezamieszkanych budynków nierolniczych na obrzeżach miasta”.
Czytaj także
- Na Odeszy odnotowano masową śmierć ryb: co wiadomo
- Zieleński opowiedział, czym Rosjanie szantażowali pracowników ZAAE, aby zmusić ich do pracy
- Rosjanie próbowali zwerbować do dywersji szóstoklasistę z Tornopola
- W ciągu dwóch dni energetycy zasilili domy 17 tys. rodzin po atakach - DTEK
- Ministerstwo Rozwoju zaktualizowało listę obszarów, gdzie toczą się działania wojenne
- SBU zatrzymała agenta z Naddniestrza, który miał wykraść technologie dronowe Ukrainy