Forbes opisał, jak ukraińskie Su-27 bronią się przed rosyjskim PWO.


Ukraińskie samoloty wojskowe Su-27 wykorzystują taktykę niskiego lotu, aby unikać rosyjskiego systemu obrony powietrznej (PWO) i skutecznie atakować ważne obiekty. Dzięki tej taktyce udaje im się unikać wykrycia przez wrogie radary.
Na samolotach Su-27 zainstalowane są amerykańskie bomby GBU-39 z wysuwanymi skrzydłami oraz GPS, które mają zasięg przekraczający 95 kilometrów. Bomby te wykorzystywane są do ataków na strategicznie ważne obiekty, takie jak mosty i punkty dowodzenia.
Z powodu ograniczonej liczby amunicji, ukraińskie lotnictwo koncentruje się na ważniejszych celach. W tym samym czasie rosyjska armia, mając więcej amunicji, ostrzeliwuje okopy i obiekty na linii frontu.
'Ta metoda - latać nisko, wznosić się, zrzucać bomby, uciekać - pozwala zminimalizować wpływ wrogiego ognia na samolot i nie ograniczać zasięgu lotu bomb', zauważono w Forbes.
Prezydent Francji Emmanuel Macron wezwał do zapewnienia Ukrainie solidnych gwarancji bezpieczeństwa.
Czytaj także
- Szok związany z działaniami Trumpa skłania neutralną Szwajcarię do szukania bliższych więzi obronnych - FT
- Europa działa zbyt wolno, aby powstrzymać Putina - MSZ Estonii
- Rubio ogłosił radykalne zmiany w polityce handlowej USA na podstawie 'sprawiedliwości'
- Energetyczne partnerstwo: Unia Europejska gotowa na rozszerzenie importu biometanu z Ukrainy
- Korea Północna ogłosiła plany stałej aktualizacji arsenału atomowego
- Trump nazwał datę rozmowy z Putinem