W Naddniestrzu ludzie wyszli na protesty z powodu wstrzymania dostaw gazu (zdjęcie).


Mieszkańcy Naddniestrza protestują z powodu wstrzymania dostaw gazu i obwiniają władze Mołdawii. Demonstrujący zgromadzili się z flagami i plakatami na punktach kontrolnych w Benderach, Rybnicy i Dubosarach. Władze Mołdawii zareagowały na protesty, twierdząc, że te akcje są częścią prób Kremla mających na celu stworzenie napięcia i sytuacji bezpieczeństwa. Przywódca Naddniestrza Wadim Krasnosielski poinformował, że zapasy gazu w regionie wystarczą tylko na kilka dni, a zapasy węgla – do 16-17 lutego. Obwinił również Mołdawię o utrudnianie dostaw gazu. Wcześniej Mołdawa oferowała pomoc Naddniestrzu w zakupie gazu przez europejskie platformy, ale region odmówił tej propozycji.
Rząd Mołdawii i władze Naddniestrza nadal szukają rozwiązania dla zapewnienia gazu regionowi, ale rezultaty jeszcze nie zostały osiągnięte.
Czytaj także
- Czechy planują zmienić zasady przyznawania schronienia dla uchodźców
- Mama dowiedziała się o jej śmierci z mediów społecznościowych. Przypomnijmy sobie starszego żołnierza Marię Rybina
- Amerykanka ukradła małe wombata od matki i oburzyła Australijczyków
- Moskiew i Moskwa zostały zaatakowane przez drony (wideo)
- Sąd w USA zobowiązał do przywrócenia tysięcy zwolnionych pracowników państwowych
- W Ukrainie pochmurno z przejaśnieniami: prognoza pogody na 14 marca