W Siłach Zbrojnych pojawi się żołnierz-robot 'Luty', wyposażony w karabin maszynowy: szczegóły.


Ministerstwo Obrony zezwoliło na wykorzystanie krajowego kompleksu robotycznego 'Luty' w jednostkach Sił Obronnych Ukrainy
Ministerstwo Obrony Ukrainy oficjalnie zezwoliło na wykorzystanie krajowego kompleksu robotycznego 'Luty' w składzie jednostek Sił Zbrojnych. Ten kompleks został opracowany w celu zapewnienia obserwacji i wsparcia naszych jednostek wojskowych w trudnych warunkach. Przeszedł testy na polach walki i jest wyposażony w karabin maszynowy kal. 7,62 mm. 'Luty' jest zdolny do wykrywania i niszczenia celów zarówno w dzień, jak i w nocy. Kompleks jest kompaktowy, można go umieścić w skrzyni wojskowego pickupa, a jego silnik jest cichy elektryczny. Ponadto potrafi poruszać się po terenie o skomplikowanej rzeźbie. Głównym zadaniem 'Luty' jest wzmocnienie jednostek bojowych i zastąpienie żołnierzy na najbardziej niebezpiecznych odcinkach.
Ministerstwo Obrony również zezwoliło na wykorzystanie bezzałogowego kompleksu powietrznego 'Wiedźmin'
Ukraińskie Ministerstwo Obrony również wydało zgodę na wykorzystanie bezzałogowego kompleksu powietrznego 'Wiedźmin'. Jego drony FPV są zdolne do ścigania jakiejkolwiek kołowej techniki rosyjskich okupantów. W tym roku planowane jest zakup dronów FPV o wartości ponad 40 miliardów hrywien.
Ukraina otrzyma 6 tysięcy uderzeniowych bezzałogowców z sztuczną inteligencją od europejskiej firmy Helsing
Oprócz tego Ukraina planuje otrzymać 6 tysięcy uderzeniowych bezzałogowców z sztuczną inteligencją od europejskiej firmy Helsing. To będzie druga partia dronów, którą Ukraina zamówi od tej firmy.
Czytaj także
- Na Odeszczy miała miejsce duża pożar (zdjęcia)
- Izba Obrachunkowa przeprowadziła audyt pomocy amerykańskiej i opublikowała wyniki
- Sąd zwolnił kontrowersyjnego działacza UOC MP z aresztu domowego
- Zeleński uhonorował pamięć poległych obrońców Ukrainy we Lwowie
- Zielone aukcje na Ukrainie w 2025 roku: jak przebiegła pierwsza i czego się spodziewać od następnych
- Pożegnanie z działaczem społecznym Dymytrem Hanulem: ustalenie daty i godziny