«Nie rozumieli nas». Żołnierz Iwan Pelych podzielił się wrażeniami z obszaru Kurska i jego mieszkańców.


Syn Iohara Pelycha, Iwan Pelych, opowiedział o swoich wrażeniach z wizyty w Kursku i jego mieszkańcach. Zauważył, że po przekroczeniu granicy Ukrainy nie zauważył znaczących różnic w krajobrazie. Jeśli chodzi o miejscowych mieszkańców, Iwan zauważył, że głównie spotykali starsze kobiety, które nie przeszkadzały im, a wręcz przeciwnie, pytały, czy potrzebują pomocy. Ukraińscy żołnierze komunikowali się z miejscowymi mieszkańcami w języku ukraińskim, ale gdy zrozumieli, że rozmowa jest niemożliwa, przeszli na rosyjski.
Zniszczenia w rejonie Sużan na Kursku
Pomimo ostrzałów, ukraińscy żołnierze pomagają cywilnym mieszkańcom obwodu kurskiego, którzy się za nich modlą. Mieszkańcy Kurska żyją w piwnicach, a Rosjanie szczycą się swoimi działaniami bojowymi. Jednak Rosji nie zależy na tych ludziach, ponieważ jeszcze nie podjęto decyzji w sprawie ich przyjęcia na terytorium RF.
Czytaj także
- Filozoficzny kamień i 13 przyjaciół Atlas - jak działa magia dla ZSU
- Córka Stinga miała wspaniałe wesele we Włoszech
- Samotną Pugaczową złapano na ulicy — gdzie teraz jest piosenkarka
- Inspirujące filmy, które zmieniają spojrzenie: zestawienie najlepszych produkcji
- Ukraińcy będą występować na festiwalu Wajkuła w Jurmali - kto wystąpi
- Jaki wygląd ma ciężarna żona piękności piłkarza Dynama