W pewnych warunkach: Niemcy nie wykluczają wysłania wojsk do Ukrainy.


Kanclerz Niemiec, Olaf Scholz, unikał odpowiedzi na pytanie dotyczące możliwości wysłania niemieckich wojsk na Ukrainę w ramach misji pokojowej.
Scholz podkreślił znaczenie silnej ukraińskiej armii.
„To będzie wielkie wyzwanie dla Europy, USA i międzynarodowych partnerów w sojuszu” - powiedział Scholz, dodając, że pytania dotyczące architektury bezpieczeństwa będą rozwiązywane w swoim czasie.
Kanclerz podkreślił, że jego celem jest widzenie silnej i suwerennej Europy.
„Musimy poradzić sobie z przyszłymi wyzwaniami mocno i suwerennie, z prostymi plecami. Jestem pewien, że będziemy mogli przyjąć jasne stanowisko” - powiedział Scholz.
Ministerstwo Obrony Niemiec ogłosiło, że kraj nie zrezygnuje z wysłania wojsk do Ukrainy w pewnych warunkach.
„Niemcy nie zrezygnują, jeśli zostaną zapewnione odpowiednie ramy” - powiedział rzecznik ministerstwa obrony na konferencji prasowej w Berlinie.
Czytaj także
- Ogromny plan obrony Europy utknął przez Macrona i Scholza
- Scholz zadzwonił do Merza przez Ukrainę po skandalu w Białym Domu: co zmieniło się w niemieckiej polityce
- Wybory w Niemczech: exit poll ujawnił liderów i przegranych