Zieleński złożył pierwsze oświadczenie po konflikcie z Trumpem, komentarze światowych liderów.

Zieleński złożył pierwsze oświadczenie po konflikcie z Trumpem, komentarze światowych liderów
Zieleński złożył pierwsze oświadczenie po konflikcie z Trumpem, komentarze światowych liderów

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski złożył swoje pierwsze publiczne wystąpienie po spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Białym Domu. Podziękował Ameryce za wsparcie i za swoją wizytę w Stanach Zjednoczonych. Zełenski zauważył, że Ukraina potrzebuje sprawiedliwego i trwałego pokoju, i to jest właśnie to, nad czym pracują. Biały Dom poinformował, że konferencja prasowa między dwoma prezydentami może być przełożona, w zależności od decyzji Ukraińców.

Liderzy Europy zareagowali na otwartą kłótnię między Trumpem a Zełenskim i wyrazili wsparcie dla Ukrainy. Premier Polski Donald Tusk napisał w mediach społecznościowych, że Ukraina nie jest sama. Prezydent Francji Emmanuel Macron podkreślił, że Rosja jest agresorem, a Ukraina cierpi. Zauważył również, że Francja wspiera Ukrainę i nadal wprowadza sankcje przeciwko Rosji. Pedro Sánchez, premier Hiszpanii, również wyraził solidarność z Ukrainą. Niemieccy politycy, w tym przyszły wicekanclerz, również stwierdzili, że wspierają Ukrainę i jej nie zdradzą.

Były doradca prezydenta USA John Bolton oraz lider demokratów w Senacie Chuck Schumer skrytykowali stanowisko Trumpa i Vensa. Bolton nazwał ich wsparcie dla Rosji 'katastrofalnym błędem dla bezpieczeństwa narodowego Ameryki'. Schumer oświadczył, że Trump i Vens wykonują brudną robotę Putina.

Przedsiębiorca Elon Musk, który wspiera Trumpa, zgodził się z prezydentem i stwierdził, że Zełenski zniszczył siebie w oczach amerykańskiego narodu. Odpowiadał na komentarz kongresmena-republikanina Thomasa Massie o możliwym końcu prezydentury Zełenskiego.

Spotkanie Zełenskiego i Trumpa miało miejsce 28 lutego i zakończyło się publiczną kłótnią. Umowa dotycząca zasobów mineralnych nie została podpisana, a wspólna konferencja prasowa została odwołana.


Czytaj także

Reklama