Na Ukrainie Spadkobiercy pochowali unikalny artefakt.


Żołnierze 3 Brygady Szczypiorników wynieśli starożytną kamienię baba ważącą 400 kg z Miralułu, wsi na Doniecku, tuż obok linii frontu. O tym informuje w materiale TSN.
Wychodzenie baby odbywało się pod ostrzałem artyleryjskim, co stanowiło duże ryzyko dla obrońców. Aleksandr Alferow, oficer 3 Brygady Szczypiorników i historyk z wykształcenia, przekonał kolegów, że nie można zostawić Rosjanom takiego pomnika.
Jednak po wyjęciu pojawił się inny problem - jak dostarczyć baby ważącą kilkaset kilogramów w bezpieczne miejsce. Dzięki wytrzymałości samochodu ciężarowego udało się to zrobić.
Polowcza baba została przekazana do Muzeum im. Jawornickiego w Dniepropietrowsku, gdzie specjaliści zaczęli ją już badać.
„Widzimy, że zachowała się głowa, pierś, naszyjnik na szyi. Częściowo ocalała również czapka. Na podstawie jego formy można przypuszczać, że jest to kapłanka” - zauważył pełniący obowiązki dyrektora Narodowego Muzeum Historycznego Aleksandr Starikow.
Historyk przypuszcza, że uratowana kamienina baba ma około 900 lat. W starożytności takie posągi były instalowane na kurhanach i sanktuariach.
Polowcza baba - jedenasty pomnik, który udało się wynieść z Donieckiej. W muzeum podkreślają, że te pomniki są przechowywane i zawsze wrócą na swoje miejsce, gdy wojna się skończy.
WCześniej wojsko ukraińskie uratowało babcię w Sudżi, którą krewni zostawili bez opieki.
Czytaj także
- W obwodzie moskiewskim wybuchł wielki pożar w magazynie paliw
- W obwodzie tulskim drony zaatakowały zakład przemysłu chemicznego 'Azot'
- Trójca 2025 roku: tradycje, przesądy i najsurowsze zakazy
- W Ukrainie moda na wizyty u psychologów. Specjalistka ostrzegła Ukraińców o niepokojącej tendencji
- W Niemczech mężczyzna wjechał w tłum, wśród poszkodowanych - jego żona i córka
- Wojownik z plemienia Cziroków broni Ukrainy w szeregach ZSU