„Guza była wielkości dłoni”. We Lwowie lekarze uratowali noworodka.

„Guza była wielkości dłoni”. We Lwowie lekarze uratowali noworodka
„Guza była wielkości dłoni”. We Lwowie lekarze uratowali noworodka

We Lwowie lekarze uratowali trzymiesięczną dziewczynkę, która miała duszącą guzę w płucach. O tym informuje Pierwsze Zjednoczenie Medyczne Lwowa.

Dziecko przywieziono do Lwowa z Równego w ciężkim stanie. Chirurdzy od razu przeprowadzili operację Wary, podczas której usunęli guzy uciskające serce i płuca dziecka.

'Było tylko gorzej, bo Wara zaczęła oddychać brzuchem, a nie klatką piersiową. Zauważyliśmy, że gdy się denerwowała, miała niebieski trójkąt nosowo-wargowy. To była duszność. Sygnałowała o pomoc, ale nie od razu to zrozumieliśmy' - opowiada mama dziewczynki.

Lekarze wykryli u noworodka wrodzoną postępującą guzę dolnego lewego płata płuca. Wara była w III stopniu niewydolności oddechowej.

'Guz uciskał narządy oddechowe i przesuwał serce w prawo. Serce biło jak szalone, 200 uderzeń na minutę, zamiast normy 120-140. Dziecko się broniło, ale jej zdrowie pogarszało się' - relacjonowali lekarze.

Dyrektor medyczny Szpitala Świętego Mikołaja Pierwszego Zjednoczenia Medycznego Lwowa zauważył, że gdyby dziecko nie zostało wysłane z Równego do Lwowa, nie przeżyłoby do rana.

'Wara przybyła do nas wieczorem w bardzo ciężkim stanie - prawie nie oddychała. Anestezjologom było trudno przeprowadzić znieczulenie. Zespół chirurgiczny ledwo wyciągnął guz przez nacięcie, ponieważ był wielkości dłoni. Dla tak małego ciała to było zbyt duże' - podkreślił Kalinczuk.

Guza razem z uszkodzoną częścią płuca całkowicie usunięto. Teraz Wara jest zdrowa, ale nie będzie mogła zostać profesjonalnym sportowcem w przyszłości.

Wcześniej w Czerkaskim Wojewódzkim Centrum Perinatalnym udało się wypisać trzymiesięczne dziecko, które urodziło się przedwcześnie i było trzecim dzieckiem w rodzinie.

W Szpitalu Świętego Łukasza Pierwszego Zjednoczenia Medycznego Lwowa przeprowadzono 'unikalną operację' usunięcia guza mózgu. Pacjent był przytomny podczas zabiegu.


Czytaj także

Reklama