W Rosji wystąpiła masowa awaria usług internetowych i operatorów komunikacyjnych.


Serwis Downdetector informuje, że Rosjanie napotykają problemy z działaniem operatorów komunikacyjnych, banków, usług internetowych i serwisów społecznościowych.
Występują awarie w działaniu MTS, 'Megafon' i innych operatorów komunikacyjnych, a także w aplikacjach T-Banku i Alfa-Banku. Użytkownicy z Rosji zgłaszają również problemy z dostępem do Google, Rutube, 'VKontakte' i innych platform.
Ograniczenia dostępu do zagranicznych usług
Na początku grudnia 2024 roku w Dagestanie, Czeczenii i Inguszetii nie otwierano zagranicznych serwisów i komunikatorów, w tym YouTube, Telegram i WhatsApp. Lokalni operatorzy wyjaśnili to przeprowadzaniem szkoleń przez Roskomnadzor w zakresie scenariuszy odłączania dostępu do zagranicznego segmentu sieci. Ograniczenia trwały przez dobę. Mieszkańcy skarżyli się, że nawet lokalne usługi nie były dostępne.
Blokada YouTube w Rosji
W grudniu zauważono spadek ruchu na YouTube w Rosji o 20% w porównaniu do normalnego poziomu. Dyrektor organizacji non-profit 'Towarzystwo Ochrony Internetu' Michaił Klimarjow potwierdził blokadę YouTube w RF.
Grzywna dla Google i blokada kanałów
Na firmę Google nałożono grzywnę w wysokości 20 decylionów dolarów za niewykonanie wymogów blokowania prorosyjskich kanałów na YouTube. Sąd również wymaga od Google przywrócenia zablokowanych kanałów. Wysokość nałożonej grzywny przekracza wartość światowej gospodarki kilkakrotnie.
Roskomnadzor również ograniczył dostęp do Viber w RF.
Czytaj także
- Signal przestał reagować na zapytania ukraińskich organów ścigania
- Jedna strefa roamingowa z UE. Rząd podjął decyzję
- Albania zakazuje TikToka z powodu podżegania dzieci do przemocy
- Kraj, który opłaca Starlink dla Ukrainy, ostrzegł przed wielkim kryzysem w stosunkach międzynarodowych
- W 'Dii' pojawi się oddzielny profil dla weteranów
- Ukraińskie roboty pojechały na testy w NASA