Walczył o ziemię, w której się urodził. Na froncie zginął dziennikarz Dmytro Będykow (aktualizacja).

Walczył o ziemię, w której się urodził. Na froncie zginął dziennikarz Dmytro Będykow (aktualizacja)
Walczył o ziemię, w której się urodził. Na froncie zginął dziennikarz Dmytro Będykow (aktualizacja)

18 marca w działaniach bojowych zginął Dmytro Będykow, żołnierz i redaktor prowadzący strony TSN.ua, który pochodzi z Ługańska. O tym informuje Hromadske, powołując się na 1+1 media.

Dmytro dołączył do Sił Obronnych Ukrainy w 2024 roku i służył w Trzeciej Oddzielnej Brygadzie Szturmowej na wschodzie kraju.

Wcześniej Dmytro pracował jako redaktor prowadzący strony TSN.ua od czerwca 2023 roku. Pracował również w innych redakcjach, w tym w RBK-Ukraina, UBR i innych.

Nasz Dima na tarczy. To najtrudniejsze słowa, jakie muszę powiedzieć. Dima pochodzi ze Wschodniej Ukrainy, tam również zginął. Walczył o kawałek ziemi, w której sam się urodził, i za tę ziemię oddał swoje życie. Był naszym przyjacielem, naszym kolegą, naszym obrońcą. Zawsze w trudnych chwilach miał uśmiech na twarzy, zawsze potrafił żartować i znajdować słowa, które sprawiały, że wszyscy się uśmiechali i dostrzegali pozytywne aspekty. Wszyscy czekaliśmy na jego powrót z frontu, a on żartował: 'Cóż, Trump obiecał zakończyć wojnę w 24 godziny, więc jeszcze poczekajcie'. Dima to człowiek światłości, człowiek pozytywu, człowiek, który nigdy nikogo nie zostawi.

Pożegnanie Dmytra Będykowa odbędzie się we wtorek, 25 marca, na Cmentarzu Berkovetskim (ulica Stecenki 18). Ceremonia rozpocznie się o 10:30.

Z danych Instytutu Informacji Masowej wynika, że Dmytro Będykow jest już 102. osobą medialną, która zginęła podczas wojny z Rosją.

Przypomnijmy, że w nocy 26 lutego rosyjski dron zaatakował wieś Kriukiwszczyna w obwodzie kijowskim, uderzając w budynek mieszkalny. To było mieszkanie kierownika katedry chirurgii nr 3 Narodowego Uniwersytetu Medycznego im. O.O. Bohomolca, profesora Pawła Iwanczowa oraz dziennikarki Tatiany Kuły.

Szef GUR Kyryło Budanow skomentował śmierć dziennikarki Tatiany Kuły i chirurga Pawła Iwanczowa w wyniku rosyjskiego ataku dronami. O tym informuje Hromadske, powołując się na media społecznościowe Budanowa. Szef GUR podkreślił, że Rosja 'po raz kolejny odebrała życie dwóch inteligentnych, oddanych swojej pracy profesjonalistów, patriotów, obywateli Ukrainy'.

Warto zaznaczyć, że ciało ukraińskiej dziennikarki Wiktorii Roszczynowej, która zmarła w rosyjskiej niewoli, nie zostało przywrócone do Ukrainy podczas ostatnich działań repatriacyjnych.


Czytaj także

Reklama